Mrozoodporność bambusów
Bambusy pochodzą z terenów o nieco łagodniejszym klimacie. Oczywiście dobre sklepy i rzetelni sprzedawcy powinni mieć w swojej ofercie tylko najbardziej sprawdzone i mrozoodporne gatunki, a w przypadku oferowania poszukiwanych przez klientów „rarytasów” o większej wrażliwości, powinni informawać o ryzyku związanym z zimowaniem takich roślin.
A jak to jest w przypadku bambusów?
Biorąc pod uwagę liczne opracowania zagranicznych autorów oraz badania własne, dodatkowo uwzględniając postępujące zmiany klimatyczne (łagodniejsze ostatnie zimy) [mapki stref USDA dla Polski z boku], należy stwierdzić, że wybrane, najbardziej odporne gatunki bambusów można próbować stosować na terenia całego kraju (oczywiście ze szczególną ostrożnością w strefie 6A), wiele gatunków powinno się sprawdzić na przeważającym obszarze Polski (tj. strefy 7 i strefa 6B), ale w przypadku niektórych bambusów należy ograniczyć się do najcieplejszych obszarów na zachodzie i północnym-zachodzie Polski.
Oczywiście powyższe wskazania mają charakter orientacyny. Bardzo istotny jest w miarę możliwości wybór zacisznego, osłoniętego od wiatru stanowiska i zabezpieczenie bambusów na okres zimowy.>>więcej o okrywaniu bambusów przed zimą
Z jakimi uszkodzeniami należy się liczyć w praktyce?
Przy łagodniejszych zimach większość odpornych bambusów zachowuje nawet +- zimiozielone ulistnienie. Przy wyższych spadkach temperatur oraz gdy grunt przemarza głębiej i pozostaje zmarznięty w strefie korzeni i kłączy należy spodziewać się przynajmniej zmniejszonej dekoracyjności, polegającej w pierwszej kolejności na zasychaniu liści. Ten stan nie osłabia jeszcze znacząco bambusów, ale nieatrakcyjny wygląd roślin będzie utrzymywał się jeszcze w pierwszej części wiosny. Przy wyjątkowo mroźnych zimach mogą dodatkowo pojawić się uszkodzenia na pędach i w zależności od ich rozmiaru mogą one już mieć wpływ na wzrost i żywotność bambusa na wiosnę.
<<powrót do porady | >>następna porada |